powrót

Jastrzębska Spółka Węglowa - największa w czerwcu oferta publiczna w Europie

eMAKLER w mBanku - aktywuj!

 

Czy był ktoś z Was kiedyś w Jastrzębiu-Zdroju? Ja nie, ale dzieckiem będąc spotykałem się na wakacjach przez kilka lat z rodzeństwem z Jastrzębia. Piękni, młodzi, uśmiechnięci ludzie. Bardzo miło wspominam te czasy. Ale co to ma wspólnego z ofertą publiczną JSW? Niewiele, jeśli idzie o interesy, ale z mojego punktu widzenia, no cóż, człowiek na starość coraz bardziej sentymentalny...

Przejdźmy jednak do sedna, czyli do wydarzenia, które przywołało te wspomnienia, czyli do oferty publicznej Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Większość inwestorów pewnie pamięta, że jeszcze nie tak dawno prywatyzacja ta stała pod znakiem zapytania z powodu protestów i strajków pracowników spółki.

 

Nie wdawajmy się jednak w szczegóły tych sporów, bo najważniejsze jest, że oferta dojdzie do skutku i to w dodatku w bardzo dobrym momencie, kiedy cena węgla koksowniczego, który jest domeną JSW, idzie wciąż w górę, a zasobów spółka ma na ok. 40 lat. Jak to zwykle bywa wyceny analityków są różne i wahają się od 13 do 22 mld PLN. Liczy się jednak przede wszystkim to, że wszyscy wypowiadają się pozytywnie o spółce i perspektywach rozwoju. Większość także zwraca uwagę, że cena emisyjna powinna zawierać dyskonto w stosunku do faktycznej wyceny. Czy będzie zawierać, to zależy od ministra skarbu. Dowiemy się w poniedziałek 13 czerwca br.

Na razie wiadomo, że sprzedawanych będzie do 39.496.196 akcji zwykłych na okaziciela serii A i B, a do inwestorów indywidualnych ma trafić 25% tej liczby. Wartość całej oferty mieści się więc w okolicach 6 mld PLN. W tym czasie w całej Europie nie będzie większej.

Zapisy będą w dniach 14-27 czerwca br. i że obowiązują zasady podobne jak w przypadku kilku ostatnich prywatyzacji, czyli jeden inwestor - jeden zapis. W przypadku złożenia przez inwestora więcej, niż jednego zapisu na jednakową liczbę akcji zostanie uwzględniony tylko jeden zapis wybrany losowo. Zasada ta dotyczy całego rynku, więc zapisy w różnych biurach maklerskich nic nie dadzą, bo giełda wyłapuje zwielokrotnione zapisy między innymi po numerach PESEL, a wcześniej robią to wszystkie biura maklerskie. Naprawdę nie warto tracić czasu na kombinacje z zapisami w kilku biurach maklerskich, bo to nie przechodzi. Można się zapisać na minimum 5 i maksimum 75 akcji (to jest stan na dzień opublikowania prospektu 9 czerwca br., już chodzą głosy, że ma być inaczej).

Zatem z wycen analityków wynika, że maksymalny zapis będzie miał wartość trochę ponad 10 000 PLN, może ok. 12 000 PLN.

Jeżeli ktoś jest zainteresowany kupnem akcji, to najwygodniej złoży dyspozycję zapisu w mBanku. Aby to zrobić należy aktywować usługę maklerską - eMAKLER. Już około 60 000 naszych Klientów sprawdziło podczas poprzednich czterech ofert prywatyzacyjnych (PZU, Tauron, GPW, BGŻ), jak łatwo zapisać się na akcje w ofertach publicznych za pośrednictwem eMAKLERA. I nikt nie narzeka...

A przy okazji - wszystkie cztery wymienione wcześniej prywatyzacje zakończyły się sukcesem, co można sprawdzić tutaj. A jak będzie w przypadku JSW okaże się 6 lipca br., czyli w dniu debiutu giełdowego.

Nie masz jeszcze eMAKLERA - złóż wniosek

 

Zobacz, jak łatwo zapisać się na akcje w ofercie publicznej: